
Zimorodek
Zimorodek, to kolejny rysunek, przy którym poznaję kredki. To ciągle nowość dla mnie -zarówno jeśli chodzi o technikę, jak i temat pracy. Kiedy zaczynam szkic, jestem pełna euforii, choć nigdy nie wiem, dokąd kredki mnie poniosą, nie jest to ciepłe i bezpieczne, jak rysunek ołówkiem… Efekty?? Oceńcie sami…
A przy pracy pomagał mi kot…
Kredka na papierze bezkwasowym Happy Color, format A4.
Obserwuj mnie